Gorefest to dla mnie najlepszy zespół w historii europejskiego death metalu. Tę pozycję zdobył u mnie swoim drugim, fenomenalnym albumem pt. False. Co prawda muszę wspomnieć, że w mojej subiektywnej opinii praktycznie każdy ich album wbił się dużymi złotymi literami w historię death metalu. Oczywiście nie wszyscy zapewne podzielają mój pogląd, ale na pewno mi przytakną w jednym punkcie, że False całkowicie zasłużenie może znaleźć się w alei („Idę, patrzę, a leją zasłużonych”… – przyp. demo) złotych albumów death metalu. False to totalny odkurw!!! Brutalność, technika, melodyjność i pomysłowość. Nie ma się do czego przyczepić, materiał po prostu zwala z nóg! Brutalne (czasem mocniej czasem lżej), melodyjne partie gitarowe, zajebiste solówki, młócki na perce i wokal Jan Chrisa paraliżują układ nerwowy odbiorcy. To właśnie ten album był przełomowym albumem w historii Gorefest. Tu narodziła się ich charakterystyczna motoryka, wyjątkowa gorefestowa melodyjność pięknie zanurzona w brutalności, a także unikalny wokal Jana Chrisa, bardzo brutalny, bardzo mocny i głęboki, ale jakże czytelny growl. Gdy usłyszysz takie kawałki jak „The Glorious Dead”, „State Of Mind” czy „Get – A – Life”, w jednej chwili przekonasz się do tej płyty. Od razu wyjebisz z domu, aby kupić False. Nie ma opcji, aby komuś ten LP nie przypadł do gustu, jest to po prostu niemożliwe!
ocena: 10/10
corpse
inne płyty tego wykonawcy:
podobne płyty:
- COMECON – Megatrends In Brutality