21 marca 2022

Abramelin – Never Enough Snuff [2020]

Abramelin - Never Enough Snuff recenzja okładka review coverNie wiem, czy tylko mnie zaskoczyła nieco oprawa graficzna najnowszego dzieła tej australijskiej formacji? Co jak co, ale nie kojarzyłem nazwy Abramelin z typowo brutalno-deathmetalową tematyką znęcania się nad kobietami. Owszem, w przeszłości grupa miała ocenzurowane teksty na debiucie, ale poza tym nie było w nich nic kontrowersyjnego. Z drugiej strony muszę oddać honor, że książeczka prezentuje nad wyraz profesjonalne i „ładne” wykonanie, nawet jeśli zanadto stereotypowe. Ale przejdźmy do konkretów.

Minęło 20 lat od ostatniej płyty i wydawać by się mogło, że zespół już na zawsze pozostanie w otchłani niebytu. Od jakiegoś czasu jednak różnej maści drugo- i trzecioligowe ekipy postanawiają wracać, aby spróbować drugiej szansy na zrobienie, jeśli nie kariery, to chociaż zapisania się w historii jako coś więcej niż „jedni z wielu”. Sęk w tym, że Abramelin właśnie tym jest – kolejną solidną grupą Death Metalową, bez większej osobowości. Słychać trochę Vadera, Morbid Angel, Malevolent Creation, ale równie dobrze można by wymienić inne standardy i też by pasowały.

Co nie znaczy, że nie warto przesłuchać nowej pozycji w dyskografii Australijczyków. Ba, powiedziałbym nawet, że jest to zdecydowanie ich najlepsza płyta, zwłaszcza że Abramelin nie miał na koncie żadnego prawdziwego klasyka. Bardzo cenię sobie takie utwory jak „Knife-Play” za budowanie klimatu i bycie porządnym, rozbudowanym kawałkiem, jakich zresztą jest wiele na płycie. Również „A Head Fuck” i „Sparagmos” (pamiętacie tą kapelę, eh?) rzucają się w uszy przy pierwszym odsłuchu i mają swój własny pomysł na siebie. Płyta jest miodzo do słuchania, aczkolwiek bardziej do pracy, w tle.

Można by się więc zapytać – a po co w takim razie następny Death Metalowy ekwiwalent kotletu z ziemniakami? Zwłaszcza obecnie, gdzie jest więcej muzyków i zespołów, niż jest fanów i odbiorców? Odpowiedź znajduje się poniekąd w tytule płyty – „Never Enough Death Metal”. Przesłuchać warto, a i kupić też nie żal.


ocena: 7/10
mutant
oficjalny profil Facebook: www.facebook.com/pages/Abramelin/550713968275457
Udostępnij:

0 comments:

Prześlij komentarz